Nowe mieszkania komunalne na Pradze Północ

Na Golędzinowie na terenie zabytkowego Fortu Śliwickiego w rejonie ul. Jagiellońskiej i ul. Wybrzeże Helskie rozpoczęła się budowa I etapu osiedla budynków komunalno-socjalnych, w których zaprojektowano 303 mieszkania jedno-, dwu- i trzyizbowe. To pierwsza tak duża inwestycja w budownictwo komunalne na Pradze Północ od zakończenia wojny. Całkowity koszt budowy osiedla oszacowano na niebagatelną sumę 146 milionów złotych.

W latach osiemdziesiątych Golędzinów zyskał złą sławę za sprawą znajdujących się tu koszar Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej (ZOMO). Koszarowe baraki po rozwiązanej dawno formacji ostatecznie rozebrano w zeszłym roku, przygotowując teren pod budowę osiedla.

Firma Mostostal Warszawa S.A., która wygrała przetarg, w I etapie wybuduje trzy budynki czterokondygnacyjne, jednoklatkowe, po cztery mieszkania na jednej kondygnacji. W sumie w pięciu budynkach I etapu ma powstać 75 mieszkań. Oprócz tego zostanie doprowadzona niezbędna infrastruktura towarzysząca (drogi dojazdowe, sieć wodociągowa, energetyczna itp.), powstanie też czteropoziomowy garaż na 187 miejsc. Termin zakończenia budowy wyznaczono na 15 listopada 2011 r. Już w drugiej połowie 2011 r. planowane jest rozpoczęcie budowy kolejnych dwóch czterokondygnacyjnych budynków mieszkalnych wraz z towarzyszącą infrastrukturą techniczną. Budynki mają stanąć do lipca 2012 r.

W latach 2012-13 planowane jest rozpoczęcie II etapu, który obejmie budowę czterech siedmiokondygnacyjnych budynków o łącznej liczbie 228 mieszkań. Stolica ma około 96 tys. lokali komunalnych, w tym ok. 3 tys. lokali socjalnych, przyznawanych osobom o najniższych dochodach. Najwięcej mieszkań komunalnych znajduje się w centralnych dzielnicach miasta: w Śródmieściu, na Woli, Mokotowie, Pradze Północ i Pradze Południe. Większość budynków, w których się mieszczą, wybudowana została przed II wojną światową - wymagają poprawy standardów sanitarnych (niektóre nie posiadają kanalizacji i bieżącej wody w mieszkaniach) i natychmiastowego kapitalnego remontu.

Zgodnie z polityką miasta, na nowe mieszkania mogą liczyć przede wszystkim mieszkańcy kamienic w skrajnie złym stanie technicznym, bądź odzyskanych przez byłych właścicieli. Nie jest wykluczone, że jak w innych dzielnicach, także na Pradze Północ zostanie przy tej okazji przeprowadzona wstępna weryfikacja przyszłych lokatorów pod względem wywiązywania się z płatności oraz zachowania w dotychczasowym miejscu zamieszkania. Według danych za 2007 r., w Warszawie z opłatami czynszowymi dłużej niż 3 miesiące zalegało blisko 24 tys. najemców mieszkań komunalnych, czyli ok. 1/4 wszystkich. Przeprowadzona w 2008 roku podwyżka czynszów w lokalach komunalnych nie przyniosła poprawy tego stanu. W 2007 roku łączne zadłużenie wszystkich mieszkań komunalnych w stolicy sięgało 178 mln zł, zaś na koniec grudnia 2009 r. prawie 200 mln zł. W tym samym roku utrzymanie zasobu mieszkaniowego kosztowało miasto 516 mln zł. Z powodu braku pieniędzy, na Pradze Północ remontuje się rocznie 1-2 kamienice, podczas gdy natychmiastowego ratunku potrzebuje tu blisko 400 budynków, często o dużej wartości historycznej.

W kontekście powyższych danych oraz ostrych cięć w miejskich wydatkach, dziwią plany budowy wielopoziomowego garażu, niepotrzebnie zwiększające koszt inwestycji oraz bieżącego jej utrzymania. Wydaje się, że idąc za dobrym przykładem z krajów zachodnich, poprawa standardu lokali komunalnych, poza poprawą estetyki, powinna zmierzać przede wszystkim do znacznego ograniczeniem ich energochłonności (mniejsze koszty utrzymania) oraz tworzenia wysokiej jakości przestrzeni wspólnych (przeciwdziałanie patologiom). Tam miasto ma być przyjazne dla mieszkańców. Szkoda, że u nas mieszkańcy są wciąż zbyt często tylko mniej istotnym dodatkiem do inwestycji.


Kr.
5561